
Nadzieję na skuteczniejsze leczenie osób wymagających przeszczepu komórek krwiotwórczych daje metoda opatentowana przez naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Badacze analizują substancję, która może lepiej mobilizować komórki, niż lek standardowo stosowany u pacjentów. Jednym z naukowców pracujących nad tym zagadnieniem jest dr Witold Nowak, finalista Nagrody Naukowej Tygodnika Polityka i laureat stypendium START 2015 Fundacji na rzecz Nauki Polskiej w dziedzinie biologii.
W trakcie leczenia nowotworów konieczne bywa przeszczepienie komórek krwiotwórczych. U pacjentów standardowo stosowane są leki, które mobilizują komórki krwiotwórcze, aby te uwalniały się do krwiobiegu. Pobudzenia wymagają też granulocyty, czyli takie komórki, które stanowią pierwszą linię obrony przed infekcjami. ? Mobilizowane komórki krwiotwórcze często przeszczepia się zamiast szpiku kostnego. W tym celu trzeba je pobudzić ? zachęcić do opuszczenia szpiku i przejścia do krwi. Obecnie przy przeszczepach pobudza się je się m.in. białkiem rekombinowanym GCSF. Niestety, jest ono drogie i nie u wszystkich pacjentów działa ? tłumaczy dr Witold Nowak.
Razem z zespołem badaczy z UJ naukowiec bada inną substancję ? protoporfirynę kobaltu, która również pobudza uwalnianie komórek do krwi obwodowej. Na razie doświadczenia prowadzone są na myszach. Okazuje się, że protoporfiryna kobaltu mobilizuje komórki także u tych myszy, które słabo reagują na standardowy lek. ? Uzyskane wyniki to nie tylko niespodzianka naukowa, ale przede wszystkim duży potencjał aplikacyjny ? komentuje dr Witold Nowak.
- Więcej informacji w serwisie PAP Nauka w Polsce w artykule Karoliny Duszczyk pt. ?Nieoczekiwane działanie dobrze znanych protoporfiryn?: link
- Zapraszamy również na stronę zbiórkową programu START, za pośrednictwem której można przekazać środki na wsparcie działalności naukowej młodych naukowców ? stypendystów tego programu : link
Na zdjęciu: dr Witold Nowak / fot. Izabela Kraszewska